Sposoby na wrastające włosy po depilacji

Wrastające włosy powodują dyskomfort związany z nieprzyjemnym swędzeniem skóry, są również problemem natury estetycznej. Każdy z nas pragnie z dumą prezentować gładkie ciało, a widoczne przez naskórek włosy, które nie przebiły powierzchni skóry, często powodują również stany zapalne, szpecąc ciało czerwonymi, bolesnymi wykwitami.

Zobacz ten odcinek:

Lub przeczytaj krok po kroku:

Przyczyna wrastania się włosów tkwi najczęściej w zbyt grubej, twardej warstwie martwego naskórka. Tworzy on swego rodzaju skorupę na powierzchni naszego ciała, przez którą nie może przebić się rosnący włos.  Poniżej przedstawiam sposoby na pozbycie się problemu, by móc cieszyć się jedwabiście gładką i piękną skórą.

 


  1. Złuszczanie

Aby umożliwić włosom przebicie się przez powierzchnię skóry, należy regularnie pozbywać się zbędnego balastu w postaci złogów martwego naskórka. Cieńsza powłoka skórna tworzy mniejszy opór dla rosnącego włosa, jest zatem większa szansa, że przebije on swoistą barierę, którą w trakcie wzrostu spotyka na swej drodze. Sposobów na złuszczanie jest kilka. Dla wielbicieli trendu eko oraz dla alergików, polecam suchy masaż naturalną szczotką bambusową. Jeśli kochasz świat kosmetyków, raz w tygodniu wykonaj peeling cukrowy lub solny. Zawarte w preparatach składniki odżywcze dodatkowo zmiękczą i nawilżą Twoją skórę, pozostawiając ją gładką i przyjemną w dotyku.

 

DSC_4198


  1. Nawilżanie

Aby pomóc włosom przebić skórę, należy ją zmiękczyć. Sucha, twarda bariera stanowi blokadę dla rosnącego owłosienia, po depilacji niezwykle istotne jest zatem dbanie o optymalny poziom nawilżenia. Wybieraj preparaty bogate w składniki aktywne absorbujące wodę w naskórku (na przykład glicerynę) oraz odżywcze i nawilżające (olej arganowy, masło Shea).

 

FOTO-06

 


  1. Działanie przeciwzapalne

Zdarza się, że w obrębie wrastającego włosa powstaje bolesny i szpecący stan zapalny. Aby zniwelować zmianę, polecam na jej obręb nałożyć maseczkę aspirynową. Popularna tabletka redukuje opuchliznę i zaczerwienienie oraz stany zapalne mieszków włosowych. Dodatkowo zawarty w leku kwas salicylowy usuwa martwe komórki naskórka, dzięki czemu włoski mogą przebić się ponad powierzchnię skóry.

 

DSC_4208

 

Jak sporządzić maseczkę? Tabletkę aspiryny zalej około pół łyżeczki wody, poczekaj, aż utworzy się pasta. Do papki możesz dodać odrobinę regenerującego miodu. Gotową maskę nałóż na zmienione chorobowo miejsce na około 10 minut, zmyj czystą wodą i delikatnie osusz skórę. Domowej mikstury nie należy stosować w przypadku skóry szczególnie wrażliwej i skłonnej do alergii.

 

DSC_4214

 

 

 

DSC_4210

 

Wspaniałe właściwości regenerujące, nawilżające i kojące posiada również aloes. Jeśli Twój parapet zdobi doniczka z tą rośliną, odetnij jeden z jej liści, przekrój go i sokiem z mięsistego wnętrza natrzyj skórę w miejscu stanu zapalnego. Możesz również skorzystać z gotowego żelu aloesowego – wielofunkcyjnego preparatu, który wykorzystasz do pielęgnacji twarzy i ciała, w przypadku podrażnień, poparzeń słonecznych czy ukąszeń przez owady.

KLIKNIJ I DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ

 


  1. Zmiana metody

Rozwiązaniem problemu wrastających się włosków jest również zmiana metody depilacji. Idealną techniką jest trwałe, laserowe usuwanie zbędnego owłosienia. Fotoepilacja nie tylko zniweluje problem wrastających się włosów i spełni marzenia o idealnie gładkiej skórze, ale i odmłodzi ją, zredukuje przebarwienia i zmniejszy widoczność rozszerzonych naczyń krwionośnych. 

3 Komentarz
  • Magda

    Odpowiedz

    testowałyście może kosmetyki na wrastające włoski Bump Eraiser? chciałabym poznać Waszą opinię na temat tych kosmetyków:) z góry dziękuję:)

    • Michalina&Weronika

      Cześć 🙂 Nie miałyśmy przyjemności testować tego produktu. Zarówno Weronika, jak i ja blisko rok temu rozpoczęłyśmy usuwanie owłosienia laserem, dlatego na tę chwilę nie musimy korzystać już z podobnych kosmetyków. Pozdrawiam serdecznie! M.

  • Aleksandra

    Odpowiedz

    Też zawsze miałam problem z wrastającymi włoskami. Wszyscy mówią, żeby nie używać depilatora, bo to on powoduje wrastanie. A dużo zależy od pielęgnacji. Używam teraz kremu Nano one, bo dobrze nawilża i działa przeciwzapalnie. Uspokoiło mi to skórę, wcześniej wyglądało to jak zapalenie mieszków włosowych.

Zostaw komentarz