Król olejków – olejek śliwkowy – na włosy, paznokcie a nawet do marcepanowego masażu

olejek śliwkowy Yasumi
Moja siostra, gdy zdradziłam  jej, że używam do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów, olejku śliwkowego, bardzo się skrzywiła. Dokładnie w taki sam sposób, gdy w przedszkolu serwowano nam wątróbkę albo rzadką kaszę mannę.
Gust zawsze miałyśmy odmienny, ale o ile z przekonywania jej do wątróbki lub ciepłych śniadań zrezygnowałam, tak nie odpuszczę jej choćby przetestowania tego cudownego preparatu, który sprawdzi się do pielęgnacji dosłownie WSZYSTKIEGO!
Jak go bowiem nie kochać? Ma wspaniały, naturalny skład, szerokie zastosowanie  i ma uroczy zapach. I przysięgam – nie ma nic wspólnego z wątróbką ani kaszą manną!

olejek do masażu Yasumiolejek do masażu Yasumi

Jeden kosmetyk, wiele zastosowań

Wiem, że niektórzy nie lubią olejować włosów, twarzy lub ciała, bo obawiają się tłustej i lepkiej konsystencji i pobrudzonych ubrań, ręczników czy pościeli. Niemniej olejek śliwkowy od Yasumi, jeśli użyjesz go w odpowiedniej ilości (wystarczy naprawdę odrobina!), nawilży i odmłodzi.  Wszystko to za sprawą zawartych w olejku dwóch kwasów: oleinowego omega 9 i linolowego omega-6. To one sprawiają, że zmniejsza się odparowywanie wody z naskórka, a taki proces powoduje, ze nasza skóra wolniej się starzeje. Kolejna zaleta to obecność antyoksydanta w postaci witaminy E – to on dzielnie walczy z procesami starzenia. Wniosek jest prosty – marzysz o nawilżonych dłoniach?  Haczą Ci się skórki wokół paznokci? Masz ochotę wykonać delikatny, odmładzający masaż twarzy lub uelastycznić włosy oraz ochronić je przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych? Odrobina olejku śliwkowego aplikowana miejscowo i dobrze wmasowana w miejsce wymagające opieki, pozwoli spełnić twoje marzenia o kompleksowej pielęgnacji.

olejek śliwkowy

Plus za skład… Prosty skład!

Odkąd zostałam mamą, doceniam produkty, których mogę używać razem z moimi pociechami. Tak właśnie jest w przypadku tego olejku. Jego skład jest prosty i naturalny. Dlatego używam go osobiście do masażu skóry twarzy, aplikuję go raz w tygodniu pół godziny przed myciem włosów na ich końcówki, regularnie wcieram w skórki wokół paznokci oraz w łokcie i kolana. Ale to właśnie ze względu na prosty, naturalny skład, raz w tygodniu do kąpieli (na co dzień moje szkraby wybierają prysznic), dodaję do wanny kilka kropli olejku śliwkowego.  Kąpiel jest wtedy aromatyczna i  łagodnie nawilża delikatną skórę moich dzieci.

Produktu można używać również do masażu – odmładzającego twarzy, relaksującego pleców czy łagodnego masażu po kąpieli u dzieci i niemowląt.

olejek do masażu

Król zapachu – ten kosmetyk pachnie marcepanem!

Jeśli wybierasz kosmetyk kierując się jego zapachem, ten produkt może przyjemnie cię zaskoczyć. Uwielbiam marcepan i właśnie z marcepanem zapach olejku śliwkowego najbardziej mi się kojarzy. Jego aromat koi mnie, sprawia, że czuję się bezpiecznie, błogo i miło. Zapach wyczuwalny jest od razu, w trakcie aplikacji produktu na skórę, a później stopniowo zanika, więc nie kłóci się z zapachem moich perfum. Co więcej – perfumy aplikowane na nawilżoną i odżywioną skórę, utrzymują się dłużej. I  ciekawostka –  marcepanowy zapach olejku śliwkowego wynika z jego naturalnego pochodzenia, po prostu tak pachnie ten składnik, nie ma tu za grosz sztucznych kompozycji zapachowych.

No i jak go nie kochać?

olejek śliwkowy

Kochana siostro, mam nadzieję, że Cię przekonałam 🙂

Olejek znajdziesz tutaj: KLIK!

Lub w ukochanym gabinecie YASUMI 🙂

0 Komentarz

Zostaw komentarz