Sposoby na jesienną chandrę i przesilenie

Po powrocie z pracy nie masz na nic siły? Najchętniej wskoczyłabyś w wygodny dres oraz ciepłe kapcie i schowała się pod puszysty koc? Sama myśl o jakiejkolwiek aktywności budzi w Tobie niechęć? Prawdopodobnie dopadło Cię przesilenie. A jeśli towarzyszy temu kiepski nastrój i drażliwość, witaj w klubie kobiet cierpiących na jesienną chandrę. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek, jak poprawić sobie humor i nie przespać jesieni.

Endorfiny w gronie przyjaciół

Możesz skrzyknąć grupę znajomych, wśród których dobrze się czujesz. Wspólne wyjście do kina jest zawsze dobrą odskocznią od szarej codzienności. A może lubicie gotować? Niech każdy przyniesie do Ciebie przypadkowo wybrany, jadalny produkt.  Wysilcie umysły i spróbujcie przyrządzić z nich nietypową potrawę. Robienie nowych rzeczy, w dodatku w gronie bliskich osób, podnosi poziom endorfin, sprawiając, że jesteśmy szczęśliwsi, a nasze nastawienie do życia znacząco się poprawia!

Keep movin’!

Wiem, że gdy za oknem jest szaro i ponuro, najchętniej nie wyściubiałabyś nosa z domu. Ale pamiętaj – aktywność fizyczna poprawia koncentrację, usprawnia krążenie i pozwala zachować zgrabną sylwetkę. Nie musisz od razu zapisywać się na siłownię (no chyba, że masz na to ochotę). Wystarczy ubrać się stosownie do pogody i szybkim marszem przespacerować się do wyznaczonego przez siebie miejsca, oddalonego choćby 15 minut od domu. Uwierz mi – najtrudniej zacząć. Ale aktywność fizyczna uzależnia i jestem przekonana, że wykonana przez Ciebie regularnie, zwiększy Twój apetyt na ruch i znacząco poprawi Twój nastrój. To co, idziemy na spacer? 🙂 A po nim zapraszam na filiżankę zielonej herbaty.

Rozsmakuj się w domowej pielęgnacji

Możesz samodzielnie urządzić swoje małe, prywatne, domowe SPA. Wystarczy zapachowa świeczka i bambusowa szczotka do masażu. Energiczne szczotkowanie ciała poprawi ukrwienie i sprawi, że skóra stanie się przyjemnie gładka.

I mój gorący (dosłownie!) faworyt – żel termoaktywny do ciała. Jego działanie jest wielokierunkowe – przyspiesza spalanie tkanki tłuszczowej, ujędrnia i napina skórę, redukuje cellulit. A przede wszystkim intensywnie rozgrzewa – znasz lepszy pomysł na jesienny wieczór, niż błogie ciepełko?

Sezonowo znaczy zdrowo

Doceń lokalne produkty, które oferuje nam jesień. Dynia, buraczki, ziemniaki, marchew, seler – wystarczy pokroić je w duże cząstki, posmarować oliwą, oprószyć ziołami i upiec do miękkości w piekarniku. Korzystaj z kiszonek – ogórki i kapusta są przebogate w poprawiającą odporność witaminę C oraz regulują pracę jelit. Masz ochotę na coś słodkiego? Ciastko z bitą śmietaną wejdzie Ci w boczki… Zamiast niego zamocz migdały i orzechy w rozpuszczonej, deserowej czekoladzie. Taką przekąską dostarczysz sobie kulinarnej rozkoszy, a organizmowi sporej dawki magnezu i odmładzającej witaminy E.

Należy Ci się…

Nic tak nie koi, jak dotyk. Przyjemny masaż uspokoi i poprawi nastrój. Cała gama zabiegów na twarz i ciało – od ryżowego rytuału Shido, aż po rozgrzewający zabieg Jinja, czeka na Ciebie w Yasumi. Mapkę miejsc, w których odprężysz się i zadbasz o swoją skórę znajdziesz TU.

Czytaj książki

Przeniesiesz się tym samym w świat wybranej powieści. Rozwiniesz swoją wyobraźnię, wzbogacisz zasób słownictwa, zrelaksujesz się i zapomnisz o męczących Cię problemach. Nie wiesz, jaką książkę wybrać? Odwiedź lokalną bibliotekę – doświadczeni pracownicy, dla których książki są życiową pasją, z pewnością pomogą w doborze idealnej pozycji. Zaoszczędzisz również pieniądze, które będziesz mogła wydać na nowy szalik lub dobry krem do ciała.

Chętnie zainspiruję się Twoimi pomysłami. Daj znać, jakie są Twoje sposoby na jesienną chandrę. Ściskam cieplutko i przesyłam moc dobrej energii na nadchodzące chłody.

0 Komentarz

Zostaw komentarz