Zacznij dzień od czegoś dobrego – czyli kilka sprawdzonych sposobów na poranną chwilę dla siebie

michalina dyczkowska
Jako mama dwójki dzieci wiem, że często łatwiej o ujrzenie białej myszki przebiegającej nam drogę, niosącej na głowie tacę z owocami, a w lewej łapce dajmy na to gitarę, niż o chwilę tylko dla siebie. Próbowałam wielu sposobów, na próżno – w ciągu dnia praca, wieczorem porządkowanie zabawek, kąpiel dzieci i poziom mojej energii równał się z tym, który wskazuje ikonka baterii mojej komórki bliskiej rozładowaniu… Po miesiącach prób (i błędów!) okazało się, że najłatwiej o czas dla siebie…. O poranku. Poniżej zdradzę Wam kilka moich sprawdzonych sposobów. A więc już na jutro nastaw budzik o pięć minut wcześniej niż zwykle i koniecznie wypróbuj jednego z nich!

Wypij coś ciepłego – w moim przypadku jest to filiżanka zielonej herbaty Yasumi. Ciepły napar przyjemnie rozgrzewa brzuch i koi mój umysł. Herbatę piję z mojej ukochanej, porcelanowej filiżanki, już samo jej trzymanie sprawia, że czuję się odrobinę luksusowo, nawet, jeśli w zlewie piętrzy się góra naczyń z poprzedniego dnia. Przeciwrodnikowe działanie zielonej herbaty łechce moje ego – przecież właśnie zadbałam o swoje zdrowie! Zamykam na chwilę oczy, delektuję się aromatem, pozwalam swoim myślom odpłynąć… I w duchu podziękować, za to co mam – kolejny nowy dzień. Następnie spryskuję twarz tonikiem lub wodą różaną – pobudza skórę, przywraca jej wlaściwe pH, nawilża ją po nocy spędzonej w ogrzewanym pomieszczeniu. Dopiero wtedy nakładam makijaż.

yasumi

Zjedz zdrowe śniadanie – nie masz czasu na wykwintne omlety? Zblenduj ulubione, soczyste owoce i garść roszponki z zieloną herbatą, która została Ci z poprzedniego dnia. Mój ulubiony mix to kiwi, pomarańcza, pół cytryny, banan, zielenina i właśnie schłodzona herbata sencha. Przyrządzenie takiego napoju zajmie Ci dosłownie chwilę, a popijać możesz go malując się do pracy lub szykując dzieci do szkoły. A może zabierzesz go ze sobą na wynos do samochodu? Nieważne jak i gdzie, ważne, że dostarczyłaś sobie zdrowej energii, dzięki której Twoja skóra nabierze blasku.

Rozciągnij się – choćby pięciominutowa praktyka jogi każdego ranka, rozluźni Twoje mięśnie, poprawi ukrwienie komórek, przez co dotleni się cały Twój organizm.

Wyszczotkuj na sucho całe swoje ciało. Ja używam do tego drewnianej szczotki do masażu marki Yasumi Korzyści takiego rytuału jest bez liku – nie tylko poprawisz ukrwienie ciała (a krew przetransportuje tlen), ale i wygładzisz swoją skórę, zredukujesz cellulit, poprawisz wchłanialność nakładanych na ciało balsamów, kremów, czy olejków. Co więcej – kilkuminutowe machanie szczotką skutecznie Cię obudzi – dzięki temu ja nie potrzebuję już porannej dawki kofeiny! Swoją drogą, wykonanie masażu jest również formą gimnastyki, po takim miłym akcencie można więc zjeść bez wyrzutów sumienia nieco większe śniadanie.
szczotkowanie ciała

Uśmiechnij się – do swojego odbicia w lustrze, do swoich wspomnień, do marzeń. Poświęć chwilę na to, by uzmysłowić sobie, ile masz. Nie skupiaj się na deficytach. Bądź wdzięczna za wszystko, co dał Ci los. Jest przecież nowy dzień, a Ty możesz go tworzyć, możesz smakować, oddychać, widzieć. Możesz być. Czy jest coś piękniejszego?

Pamiętaj, wystarczy pięć minut każdego ranka, by cały dzień był lepszy.

Głowa do góry, na pewno przydarzy Ci się dzisiaj coś dobrego, tylko miej oczy i serce szeroko otwarte.

0 Komentarz

Zostaw komentarz